Dżemy, przeciery, konfitury i wiele innych. Tworzymy je nie tylko, aby w smakowity sposób wykorzystać posiadane owoce, ale również, by móc je zakonserwować i zużywać w dowolnym momencie. Innym popularnym sposobem na osiągnięcie tego samego jest kandyzacja.

Czym jest kandyzacja?

Polega on na zakonserwowaniu owocu wraz z zachowaniem dużej części składników odżywczych. Opiera się ona na namaczaniu ich w stworzonym z cukru syropie, który przenika przez owoc i ostatecznie może stanowić nawet 70% jego zawartości.

Technika kandyzowania nie jest rzeczą nową. Już w starożytnym Egipcie konserwowano w ten sposób owoce fig i daktylów. Co ważne nie tylko owoce mogą być poddane temu procesowi. Możemy również stworzyć imbir kandyzowany (sprawdź tutaj).

Proces kandyzacji

Sama konserwacja poprzez kandyzację jest bardzo prosta i wygląda podobnie w przypadku wszystkich roślin. W przypadku imbiru będziemy potrzebować 0,5 kg korzenia, 0,8 kg cukru trzcinowego oraz 1 l. wody.
Gotujemy imbir przez 30 min, wyciągamy i pozostawiamy do ostygnięcia. Następnie wlewamy wodę i wsypujemy cukier do metalowej miski, którą umieszczamy na małym ogniu.

Do miski władamy wcześniej ugotowany imbir i gotujemy go w tworzącym się syropie przez kolejne 20 min. W tym momencie imbir kandyzowany jest już niemalże gotowy. Ostatnim krokiem jest wyciągnięcie nasiąkniętego cukrem korzenia i położenie go na kratce lub blasze. Ważne, aby mógł od odcieknąć z nadmiaru wody.